Ja wiem, że do Świąt Wielkanocnych jeszcze daleko, ale tak jakoś znów mnie poniosła fantazja i zmusiła do stworzenia czegoś nowego. W ubiegłym roku na konkurs wiosenny w centrum rękodzieła wymyśliłam sobie żonkila w pojemniczku, w tym roku jakoś tak dziwnie wyszło, że wymyśliłam sobie żonkile w formie podstawek na jajka i śiwczuszkę.
Ponieważ akurat trafiło się, że następnego dnia, wszystkim dobrze znana Ilonka ogłosiła na jednym ze swoich blogów konkurs na wielkanocny tutorial, postanowiłam i ja się skromnie zaprezentować, tworząc kurs na takie dodatki.
Oczywiście każdy chętny może się zgłosić ze swoim tutkiem wielkanocym do Ilonki i wygrać, bo ja na pewno w czołówce się znajdę. Wolne miejsca czekają na Was !!!! Klikamy TUTAJ i zapisujemy się, pózniej czekamy i wygrywamy :)
KURS NA STOJACZEK
Do wykonania takiego małego drobiazgu potrzebujemy włóczkę np akryl w kolorze żółtym, szydełko nr 4 i odrobinę wolnego czasu i chęci. Robótka jest niewielka, wykonanie zajmuje nie więcej niż 30 minut.
Aby nasz stojaczek był stabilny, przerabiamy go w dwie nitki.
Kurs jest dość łatwo opisany i schemat pokazywany małymi krokami, aby osoby, które nie umieją czytać schematów mogły się połapać.
skróty w opisie:
ps - półsłupek
sł - słupek
oł - oczko łańcuszka
ps r - półsłupek reliefowy
poprz rz - poprzeni rząd
Zaczynamy !!!!
1 rząd:
Na magicznym kole zawieszamy 3 oczka łańcuszka (pierwszy słupek)
następnie przerabiamy 11 słupków (12)
i zamykamy oczkiem ścisłym wbijając szydełko w trzecie oczko łańcuszka
2 rząd:
Robimy 3 oczka łańcuszka
i w tym samym miejscu przerabiamy drugi słupek
W każdym słupku poprzedniego rzędu przerabiamy po dwa słupki (24)i zamykamy rząd oczkiem ścisłym
3 rząd to już płatek kwiatka. 3 oł i sł w tym samym miejscu, 1 sł, 1 sł, dwa sł w jednym sł poprz. rz.
4 rząd
Odwracamy robótkę i robimy dwa oczka łańcuszka, nabieramy włóczkę i przerabiamy słupek w kolejnym oczku ( w ten sposób zbieramy dwa sł w jeden). Dwa kolejne słupki przerabiamy pojedynczo, dwa ostatnie zbieramy w jeden. (mamy 4 sł)
5 rząd
Odwracamy, robimu dwa oł i zbieramy wszystkie sł w jeden, wbijając szydełko w PRZEDNIE nitki. Zamykamy oczkiem ścisłym. Obcinamy nitkę, pozostawiając ją dość długą, aby później bez problemu chować nitki.
Wbijamy szydełko w pierwszy z lewej strony płatka sł poprz rz,
robimy 3 oł i postępujemy jak przy pierwszym płatku.
Powtarzamy analogicznie do uzyskania sześciu płatków kwiatka
Środkowa część na świeczkę !!!
Wbijamy szydełko pod słupek 2 rzędu, nabieramy nitkę i przerabiamy półsłupkami dookoła (24 ps) ...
NIE ZAMYKAMY RZĘDU OCZKIEM ŚCISŁYM !!! Kontunuujemy półsłupkami (1 ps w 1 ps) do uzyskania 3 rzędów (72 ps)
w ostatnim, czwartym rzędzie zmniejszamy ilość ps do 21, zamykamy oczkiem ścisłym i bawimy się w chowanie wszystkich nitek :)
WERSJA NA JAJKO
Wbijamy szydełko pod słupek PIERWSZEGO rzędu
i przerabiamy ps r dookoła (12 ps)
Kontynujemy bez oś, przerabiając naprzemian 2 ps w jednym pps, 1 ps, 2 ps w jednym ps, 1 ps..... do uzuskania 18 ps
Kolejny rząd przerabiamy tak samo (2 w 1, 1 w 1 ), otrzymamy w ten sposób 27 ps.
Dwa ostatnie rzędy przerabiamy robiąc 1 ps w ps (łącznie 54 ps) zamykamy oś.
Znów bawimy się w chowanie nitek :)
W ten sposób mamy gotowe świąteczne dekoracje !!!
Na tej samej podstawce możemy podać na talerzyku jajko przy świątecznym śniadaniu
Jeżeli skorzystacie z powyższego kursu i pochwalicie się swoją robótką na blogu itp, umieście proszę link zwrotny do autora projektu, czyli do mnie :)
*******************************************
WYZWANIE DANUTKI !!!!
W jednej z podstawek ukryła się moja nowa kraszanka !!!!!
To małe dzieło powstało specjalnie na pierwsze wyzwanie naszej blogowej koleżanki Danutki.
Danutka postanowiłą zorganizować wyzwania siódemkowe, czyli zorganizowała nam czas i zmobilizowała do kreatywnej, twórczej pracy.
Szczegóły wyzwań siódemkowych u Danusi znajdziecie TUTAJ
Temat pierwszego wyzwania pt DZIURA początkowo był dla mnie bardzo intrygujący, pomyślałam o czymś, o czym nawet pisać głośno nie wypada . Jednak po chwili zadziałała moja ostatnia szara komórka i wymyśliła dziurawe dzieło.
Powstała kraszanka na wydmuszce, a wiadomo, jeśli trzeba zrobić wydmuszkę, to praca zaczyna się właśnie od dziury !!!!
I tutaj na jednej dziurce się nie skończyło :)
Banerek pierwszego wyzwania
a jego szczegóły znajdziecie TUTAJ
Jestem pewna że na dziurę będzie wiele chętnych ludzików :)
A tak prezentuje się moja dziura, haha
Super pomysł ;) Choć ja widzę tu dwa rodzaje dziur... w jajku i dziura na jajko w żonkilu ;) Powodzenie życzę! Moja dziura konkursowa jest nieco inna ;)
OdpowiedzUsuńMatko jednyna jak Ty ślicznie skrobiesz te jajca,no ja aż tak pięknie nie umiem .Dziury jak dla mnie również mistrzowskie.Martuś życzę Ci jak najlepiej w konkursie u Ilonki,oby tylko głosowali zgodnie ze swoimi gustami a nie za namową ,bo praca jest świetna,żonkil cudny ,a te podstawki prześliczneOdwaliłaś kawał dobrej roboty z kursikiem .
OdpowiedzUsuńTego samego sobie życzę u siebie na wyzwaniu, i trzymam kciuki bo jest za co :)
Chyba muszę podnieść poziom wyzwań bo za szybko się z tym uwinęłaś haha:)
Ja cież pierniczę,ale Ty jesteś zdolna;))Dziekuję Ci Martuchna za udział w zabawie;))
OdpowiedzUsuńA co do skrobanych jaj,to jestem w szoku.Masz Ty rękę wyćwiczoną ,no nie ma dwóch zdań;)
Powtórzę po raz kolejny Moja Martuchno, niesamowicie zdolna jesteś, ale o tym wiesz. Te Twoje pisanki to istny majstersztyk. Szkoda, ze tą, którą mi wysłałaś Marcin mi niechcący potłukł. Jesteś wielka!!!!!Buziaczki:):)
OdpowiedzUsuńAleż piekne prace, świetny kursik ale co z tego jak ja jestem czarna masa z szydełka a dziurka, no piekne te dziurki na jajeczkach.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
ciekawe pomysły
OdpowiedzUsuńHGratuluję , kursik super o dziurze nie wspomne bo pomysł rewelacyjnyn. Moja dziura się jeszcze tworzy ale już widzę po tych Waszych zgłoszeniach , że poprzeczka zawieszona bardzo wysoko , Co jedna dziura to lepsza. A pisanki - kraszanki śą cudowne i jakim cudem są tak pięknie zafarbowane o wyskrobaniu nie wspominając !!
OdpowiedzUsuńPowodzenia w głosowaniu kursik na żakila chyba skorzystam bo jest super
Alez byłam ciekawa tej dziury.... Super pomysł!!!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam Kasia
Oj wcale nie tak daleko. Bardzo szybko zleci i warto już się przygotowywać robótkowo:) śliczny ten żonkil, niemal jak prawdziwy a te podstaweczki to chyba sobie zrobię skoro taki świetny przepis mam pod nosem:):) Całym sercem życzę powodzenia:):)
OdpowiedzUsuńWspaniały tutek na "dziurkę":) Swietnie wyszły podstaweczki na jajka i świeczuszkę! Gratuluję:) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńWspaniały komplecik i bardzo wiosenny, aż nie mogę oderwać od niego wzroku! Kursik bardzo przejrzysty i czytelne, dziękuje:) Życze tez powodzenia w wyzywaniach :)
OdpowiedzUsuńJeju! Jakie to wszystko cudne zrobiłaś. Dla mnie juz masz pierwsze miejsce :-). I dziury rewelacyjne i żonkile piękne, aż sama je zrobię! Dziękuje za kursik. Muszę sobie tylko sprawdzić jak robić dwiema nitkami :-)
OdpowiedzUsuńŚwietny kurs, podstawki wyszły nadzwyczaj urocze :-) Też muszę spróbować :-)
OdpowiedzUsuńpiękne i bardzo przydatny kurs - bardzo dziękuję
OdpowiedzUsuńz pozdrowieniami, Ella
piękne żonkile Ja już nie pamiętam jak robiłam swoje, ale na 100% nie urywałam nitek, ale wracałam z czubka płatka oczkami ścisłymi do początku następnego płatka. Dużo pracy włożyłaś w instrukcję, na pewno koleżanki skorzystają- buziole
OdpowiedzUsuńzachwycam się
OdpowiedzUsuń