Wszystkie zdjęcia na tym blogu są mojego autorstwa, nie zezwalam na ich kopiowanie, umieszczanie na innych blogach czy gdziekolwiek bez mojej wiedzy . Nie kradnę i nie chciałabym być okradana. Jeżeli wzoruję się na pracy innej osoby, poinformuję osobę zainteresowana i oznaczę ją pod zdjęciem.

czwartek, 9 maja 2013

wyroznienie

Zapomnialam na amen !!!! Jakis czas temu otrzymalam wyroznienie od Iny, w dodatku w dwupaku.







 


Zasadą tego wyróżnienia jest opisanie siebie w trzech słowach i przekazanie go dalej minimum pięciu osobom. Nie można przekazywać go osobie od która nas wyróżniła.

Ciezko opisac siebie w trzech slowach, ale bede sie starac


Po pierwsze  UPARTA

Po drugie  SZALONA

Po trzecie NIEPOUKLADANA


Dwupak posylam w swiat i adresuje do:

1. http://swiat-dziwny-aluni.blogspot.de
2. http://pomieszane-poplatane.blogspot.de
3. http://revi-art-hm.blogspot.de
4. http://tirenka.blogspot.de
5. http://papierinozyczki.blogspot.de


 Oczywiscie przypominam o moim candy

Zadanie wykonane, zmykam do kuchni :)  Czasem trzeba poczuc sie jak w bajce i byc jak ta Alicja w krainie Garow :)  Polnoc niebawem, a tam nieposprzatane.

środa, 8 maja 2013

ptasia flasia

Dzis jeszcze jeden krotki post, tak na odchodne. Obiecuje, ze do wylotu bede zajmowac sie wylacznie pakowaniem. A po wylocie.... zobaczymy. Na pewno bede zagladac do Was i z zazdrosci sama bede tworzyc, choc raczej wylacznie szydelkiem. Tymczasem jeszcze ptasia flasia decou, ktora zaczelam daaaawno temu. Zostawilam do wyschniecia, po czym zapomialam o niej zupelnie. Niedawno oswiecilo mnie, ze wogole jej nie lakierowalam. Doszlam jednak do wniosku, ze nie bede juz nic wiecej dodawac, cieniowac itd. Zalakierowalam kilka razy satynowym lakierem i zostawiam w jesiennych ciemnych barwach. Wlasciwie taka mi sie podoba. Motyw pochodzi z papierow scrapkowych z galerii papieru, oczywiscie przeniesiony z pomaca medium. Uschniete krzaczki wykonalam przy uzyciu kleju magic, ramka zrobiona czarnym penem 3D (brakuje mi tu wlasciwego polskiego slowa). I wcale nie teskno mi do szarosci. Cieszy mnie kolorowa wiosna, przed oknami, a wlasciwie na murze domu i troche na satelicie rozkwita sie bialy bez. Ajjjj, szkoda ze w niedziele lecimy, bo ominie mnie polowa zycia mojego ogrodka. Akurat w tym czasie beda kwitnac rododendrony, ktorych u nas duzo, slodkie truskawki zaczerwienia sie smakowicie.... Hmmmm..... Nie lamentuje wiecej. Przedstawiam fotki i juz mnie nie ma. Witam nowe obserwatorki i uczestniczki candy !!!   Milej nocki !!!!!



urocza sowka

Wczoraj mialam zaczac sie pakowac i nic mi z tego nie wyszlo. Poniewaz byl wtorek, a to moj wieczor telewizyjny, zasiadlam przed pania adwokat Agata i wydziergalo mi sie takie cudenko. Cieplutki i milutki ocieplacz na kubek z urocza sowka, w ktorej towarzystwie kazda poranna kawa, popoludniowa herbatka i wieczorny kubek cieplego mleka beda smakowaly kazdemu. No, chyba ze ktos nie pija mleka, to nawet sowa nie pomoze. Ocieplacz jest z dnem, zapinany na guziczek. Zdradze Wam w tajemnicy, ze bedzie to jeden z dodatkow do mojego candy. Kto przygarnie sowke ??? A to sie okaze za kilka tygodni, o ile lista chetnych sie zwiekszy. 
Pozdrawiam Was cieplutko i teraz na prawde zmykam sie pakowac, bo w koncu zapomne najwazniejszych rzeczy i dopiero bede sie martwic.


...


wtorek, 7 maja 2013

pszczolka bzzzzzzz, maly bejbik spi :)

Wraz z pojawieniem sie wiosny, do zycia budza sie rozne owady. U mnie dzis lata mala pszczolka z zadelkiem. Na cale szczescie nie jest szkodliwa, inaczej wolalabym na pomoc meza krzyczac : KOCHANIE !!!!! PSOLA !!!!! Heh... Nie znosze zadnych latajacych stworkow, oczywiscie poza motylami. Te natomiast z wylaczeniem motyli nocnych - ciem, cmow, ciemow i innych :)
Ostatni z trzech komplecikow do sesji dla noworodka zostal zakonczony. Teraz bede juz tylko odpoczywac i to az do lipca. Choc tez nie jest powiedziane, ze jakies dziergadelko sie nie pojawi, bo akurat szydelka moge zabrec ze soba, a w Polsce wloczki pod dostatkiem. Nawet u mamy jest wielgachna torba z motkami, jeszcze z czasow, kiedy moja mamcia robila mi na drutach sweter. Niestety, kiedy okazalo sie, ze jednak gdzies wystapil niespodziewany blad, obie calosc rozprolysmy. Kto wie, moze teraz spozytkuje zalegajace od wielu lat w szafie motki :)




 I jeszcze Miki wydziergany kiedys, dzis dorobil sie butkow, wiec go aktualizuje.


W niedziele lecimy, wiec musze zaczac sie pakowac. W tym czasie pogoda bedzie rozna, wiec i klamotow dla moich rozbojnikow trzeba sporo. Nie cierpie pakowania. Zawsze cos dobieram. A to jeszcze to sie przyda, a to tez sie zmiesci... etc. Ehhhh

Pozdrawiam wszystkich obserwatorow i podgladaczy i przypominam o moim CANDY. Nie wierze, ze tylko garstce osobek podoba sie jego zawartosc. Zglaszajcie sie, zglaszajcie !!!!!!  Obiecuje ze bedzie cos jeszcze.

sobota, 4 maja 2013

krolic kic kic

Kroliczek ukonczony. Wypracowany na sloneczku, wiec tez na sloneczku troche polezal. Zajal moj lezak, lobuz jeden.



A pozniej poszedl odpoczac w cieniu.




Milej majowki kochani. Ja zmykam na balkonowy lezaczek. Corcia spi, syncio wybyl do kolegi. Swieci sloneczko, ponad 20 w cieniu, na balkonie upal. Niemalze pelen negliz  ... pieknie jest :)

piątek, 3 maja 2013

bardzo krotki post

Dzis krotki poscik z jednym malym zdjeciem. Pogoda sprzyjaca, wiec i grill w ogrodku musial byc. Oczywiscie po powrocie dzieciakow z przedszkola i zlobka. Przedpoludnie bylo dla mnie w pelni robocze. Pracuje wlasnie nad kolejnymi kompletami do sesji foto dla noworodkow. Dzis udalo sie wydziergac kostium myszki Miki, choc jeszcze niekompletny. To niestety nie jest zalezne ode mnie, poniewaz w sklepie chwilowo brak zoltego akrylu. Poniewaz w nastepna niedziele lece do Polski i zakotwicze tam na dluzej, bo az do 3 lipca, wiec pewnie buciki dla Miki bede robic juz u rodzicow. Przede mna jeszcze komplecik z kroliczkiem, ktory na chwile obecna doczekal sie zaledwie majteczek i pomponowego ogonka. Jak dobrze pojdzie, jutro zamieszcze efekty. Na dzis mala fotka i zmykam do dzieciakow.



Zycze wszystkim zagladajacym milego weekendu, pieknej pogody i smacznego grillowania.

środa, 1 maja 2013

komplet szydelkowy dla noworodka

Dostalam ostatnio zlecenie na wykonanie kompletu do sesji foto z noworodkiem. Trzy czesci, w kolorze jasnoniebieskim, o konkretnie okreslonym splocie. Musialam szybko nauczyc sie robic spodenki, bo nigdy wczesniej nie robilam i udalo sie za pierwszym razem. Internet jest wielki! Teraz moge pochwalic sie dzielem. Oczywiscie corcia musiala towarzyszyc mi w sesji :) Prosze nie zwracac uwagi na stan stroju mojego dziecka - uwielbia czekoladki :)  Jak ja :)







Zagladajacym przypominam o majowkowym candy TUTAJ. Zapraszam serdecznie !!!

Wszystkim zycze milej i dluuuugiej majowki !!!!