Wszystkie zdjęcia na tym blogu są mojego autorstwa, nie zezwalam na ich kopiowanie, umieszczanie na innych blogach czy gdziekolwiek bez mojej wiedzy . Nie kradnę i nie chciałabym być okradana. Jeżeli wzoruję się na pracy innej osoby, poinformuję osobę zainteresowana i oznaczę ją pod zdjęciem.

wtorek, 6 maja 2014

obuwniczy rośnie w siłę

Na tapecie ostatnio u mnie buciki. Tak mnie jakoś naszło,żeby kolejną serię zrobić i dłubię sobie takie słodziaste drobne tworki.

Pogoda niestety niesprzyjająca, ciągnie mnie na łóżko, oczy same się zamykają, a tu dzieciaki za moment z przedszkola wrócą i nici z leniuchowania. Pędzę zrobić mocną kawunię, a kto chętny, zapraszam. Jeszcze kilka ziarenek się znajdzie :)









30 komentarzy:

  1. Ależ tego wszystkiego, niesamowite.
    Najbardziej podobają mi się te niebieskie i początek turkusowego :-)
    Pozdrowionka

    OdpowiedzUsuń
  2. ale piękne! a te niebiesko różowe to skradły mi serce!

    OdpowiedzUsuń
  3. Ło matko bosko Martuś ale nadziergałaś!! ! Może szykuje się kolejny członek rodziny ???? Buciorki są słodziakowe, wszystkie co do jednego. Ale nie wiem czemu mnie przypadły do gustu najbardziej te chłopakowepopielato - niebieskie. Dziergasz to z głowy czy masz jakiś wzór podstawowy??? Nie no bym zrobiła ale dla kogo??? i kiedy ???? . Doba mi się ndal skraca. Ramke jeszcze mam do zrobienia ,hihi już trzecia bo dwie poprzednie mi sie nie widzą, ale nie wiem czy zdąże.
    Pozdrowionka i dziergaj dalej a jak otworzysz sklepik z butkami dla dzidzisiów daj znać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu ja Cię proszę, Ty wypluj te słowa!!! Moja parka wystarcza za całe przedszkole. Żałuję tylko, że nie nauczyłąm się obsługi szydełka wcześniej, bo dłubałabym dzieciakom od urodzenia takie butki. Niestety musiałam kupować :( Ale się wprawiam :) Dla wnuków będzie jak znalazł robota za jakieś 20 lat :)
      Dziergam z głowy bo jakoś tak nie chce mi się schematów szukać, a lubię takie eksperymenty po swojemu :)

      Usuń
  4. Orzesz mój orzeszku ,otwórz kramik a butkami dla maluchów.Wszystkie pary bez wyjątku są kapitalne.Kurcze sama bym sobie takie kapciuchy w domku zakładała aby było ciepluśko w moje stópki,rozmiar 38/39.Jeśli o rozmiarach już zaczęłam to w odpowiedzi na Twoje pytanie u mnie ,spodnie były 38 i za czorta nie chciały się wcisnąć na moje siedzisko hahaha.
    Ale jeszcze troszkę resztek zostało, i znów szkoda wywalać ,może coś się kiedyś wykorzysta.
    Cmokasy wielgachne na noc zostawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Danusiu ja już coś przed zimnami dla Ciebie wymyślę :)

      Usuń
  5. Masz jakiś schemat czy tak" z głowy"?Ja zaczynałam już kilka razy ale coś mi nie wychodzą - Twoje są super.
    Marzena

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Schematy niebawem się pojawią na blogu, muszę je tylko rozrysować. Wszystkie butki są z głowy, Najpierw modzę jeden i na nim wzorując się robię drugi do pary. Czasami wzoruję się na zdjęciach butków znalezionych w sieci, ale to też bez schematów.

      Usuń
  6. PRZECUDNE OBUWIE MAŁOSTÓPKOWE!!! No wyjść z podziwu nie mogę... Kochana, i to wszystko tak z głowy... Szacun!
    Pozdrowionka :-)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki :) Przez tą głowę właśnie schudnąć nie mogę, bo jakbym wyglądała chuda z wielką czachą ? Trzeba proporcje zachować :)

      Usuń
  7. Ale slodziaszkii !!! Uwielbiam dziergac obuwie dzieciece! Jak na nie patrze to co raz bardziej wlacza mi sie instnkt macierzynski hihi. Kiedy w koncu bede miec swoje sloneczko z mezem to bedzie mialo niezla kolejce obuwia hih. Piekne Twoje Twory. Zauroczylam sie kazdym z osobna. Pieknie Tworzysz jak zawsze z reszta :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzieci szydełkujących mam mają dobrze. Moje niestety chodziły w kupowanych dziergadłach, bo mądra matka zabrała się za naukę szydełkowania nieco ponad rok temu. Ale dla wnuków będzie jak znalazł :)

      Usuń
  8. Wszystkie piękne,żałuję ,że mam takie wielkie stopy :)

    OdpowiedzUsuń

  9. Wspaniale szczegoly , perfekcyjnie wykonane buciki

    OdpowiedzUsuń
  10. Padłam!!!!O jakżesz podobają mi się te buciki,to normalnie nie mogę;)))Chciałam wybrać te najładniejsze moim zdaniem,ale się nie da.Ja bym chętnie w takich posmigała,tylko żeby podeszfy były grubsze;)Otwieraj nowe CCC ,a bedziesz miała branie;)
    Buziaki wielgachne,Ty moja zdolniacho;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeszcze trochę i wejdą w życie projekty na normalnych podeszwach dla wielkiej stopy :) Jeszcze dojrzewam :)

      Usuń
  11. Kapciuszki są pieknę, a na nóżce maluszka jeszcze pieknniejsze.
    Zapraszam też do mnie po niespodziankę mam nadzieję ze miłą mimo iz kilka wyróżnień juz u Ciebie się znajduje.
    http://www.czteryporyrokuija.blogspot.com/2014/04/wyroznienia.html

    OdpowiedzUsuń
  12. cudne buciczki- nie znoszę robić małych form, więc tym bardziej podziwiam:)
    miłego dnia, pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Przesłodkie buciki :) a na nóżce wyglądają jeszcze lepiej :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Wspaniałe buciki:) Cieszę się, że podzielisz się schematami, bo ja nigdzie na necie nie mogę znaleźć :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Prześliczne. Sama słodycz! Od razu humor się poprawia!. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  16. Są słodziutkie, sama nie wiem które ładniejsze? Gorąco pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  17. Takie wzornictwo i prosto z głowy? No proszę jaki wielki talent. Szalenie mi się wszystkie butki podobają, takie ciekawe kombinacje nie tylko wzornicze ale i kolorystyczne. A na nóżkach jak pięknie wyglądają...cudne po prostu!

    OdpowiedzUsuń