Po dziesięciu dniach deszczu, zimna i potwornych wiatrów, nastąpiło lato. Wylegam więc sobie na balkonik, bo on jest bliżej słońca niż ogródek i robótkuję. Przede wszystkim dłubię sobie szydełkiem, bo to nie wymaga ślęczenia nad stołem, można się swobodnie wyłożyć biustem do słonka i pochłaniać cudnie rozgrzewające promienie słońca. |Zmajstrowałam kilka czapeczek, bejbikowe butki i rozrysowałam w końcu schemat butków, ale o tym w kolejnym poście.
Dziś prezentuję Wam recyklingowy kaganek, bo w końcu w głowie zaświtał mi pomysł na jego wykonanie i pędzę oznajmić światu i Wam wszystkim koleżanki szanowne, że udało mi się podołać wymysłom Danutki.
W tym miejscu oczywiście obowiązkowo dziękuję Wszystkim i każdemu z osobna za oddany na mnie głosik. Dzięki Wam moja ramka zajęła drugie miejsce :) i postawiłą mnie tym samym na podium w doprawdy wspaniałym gronie.
Kolejny wyzwaniowy po twór prezentuje się następująco
Kaganek oczywiście pędzi do Danutki na piąte wyzwanie:
Do wykonania dzieła użyłam kilku rolek po papierze toaletowym i ręczniku kuchennym, dolną część wysokiego pudełka na płyty CD, drut florystyczny, ręcznik papierowy, wikol, farby akrylowe i oczywiście masę solną, której resztki jeszcze miałam w lodówce od czasu tworzenia różowej ramki.
Poniżej fotorelacja z powstawania wy tworu mojej wyobraźni.
Rolka z ręcznika z przeznaczeniem na główną część pracy, imitującą świeczkę.
Rolki z papieru tworzą wypełnienie i wzmocnienie wnętrza.
Z jednej strony rolki wciśnięte na głębokość odpowiadającą wysokości podgrzewacza
Druga strona nacięta i ulokowana na podstawce
Drucik przewinięty przez wytopione dziurki
Całość przymocowana papierem nasączonym w roztworze wikolu z wodą.
Dodatkowe rolki jako element kaganka również oklejone papierem
Masosolne dodatki i malowanko.
Na koniec chlapanko woskiem :)
W kolejnym poście pojawią się w końcu wyczekiwane przez Was schematy na buciki. Dostałam kilka maili z prośbą o schemat i aż mi głupio, że tak długo musicie czekać. Obiecuję poprawę :)
Buziam Was ciepło
cmok cmok
Jaki piękny kaganek! Aż trudno uwierzyć, że to recykling. Jestem pod wrażeniem. Życzę Ci powodzenia w głosowaniu i cieplutko pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDzięki Ewcia, ale z Tobą to ja żadnych szans nie mam :(
UsuńMartuś po pierwsze chciałam Ci podziękować serdecznie za głosik na moja ramkę!!! Kaganek nie powiem niezły zmajstrowałaś, hehe mój pierwszy pomysł na świecznik też był z rolek po papierze. Ozdóbki z masy solnej są boskie , ale tego to sie już w zyciu nie nauczę. Popatrz a te pudełka z płyt CD nie pomyślałam o takim zastosowaniu, mnie była potrzebna tylko plastikowa płyta a Ty sobie zabralaś resztę :-). Ale wzdycham do tej koszulki lidera a ona znowu się oddala ode mnie, bo znowu zmajstrowałaś cudny wyzwaniowy świecznik. No cóż pozostaje mi tylko życzyć Ci powodzenia w głosoawniu, nie będę już taką świnią a co tamniech wygra najlepsza.
OdpowiedzUsuńBuziaczki ze słonecznej od dwóch dni opolszczyzny !
PS. Ja też chcę schemacik na butki !!!!
Widzisz Anulka, przydasiami trzeba się dzielić. Trochę dla Ciebie, trochę dla mnie i już mamy swoje dzieła :) Ciekawe czy ktoś weźmie górę od pudełka, hihi.
UsuńBardzo mi się podoba. Subtelny.
OdpowiedzUsuńDzięki
UsuńAj Kobitko Ty to juz znowu musisz poprzeczke podwyzszac cio? Normalnie...az mi sie nie chce konczyc swojego jak widze takie piekne swieczniki. No ale juz mam prawie koncowke wiec nie bede lipy robic hihih. Naprawde kochana, po raz kolejny swtrozylas cudna prace !
OdpowiedzUsuńJestem pewna, że jak już swój wystawisz na światło dzienne, to nam sczęki opadną :)
UsuńPiękny kaganek! Ja bym chyba nigdy nie wpadła na to, jak wykorzystać rulony po papierze toaletowym i pudełko na cd :) Gratuluję pomysłu! Jestem pod wrażeniem :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Dzięki :)
UsuńAle super kaganek i jaki fajny pomysł na wykorzystanie tych wszystkich rzeczy. a ozdoby z masy solnej - super :)
OdpowiedzUsuńAleż piękny, cudnie to wymyśliłaś . Musze zacząć zbierać rolki , tak pięknie je można wykorzystać. Chylę czoła :)
OdpowiedzUsuńJa tak zbieram i zbieram i ciągle czasu brak na wykorzystanie. W zbiorze pewnie będzie już z 500 sztuk, bo znajomi ciągle znoszą :)
UsuńTo fascynujące widzieć jak z niczego powstaje takie fajne coś,super:))
OdpowiedzUsuńDzięki Tosiu. Jak już człowiek na spacery nie chodzi, to chociaż w domu czasu nie powinien marnować :)
UsuńJa nie mogę,powinnam stąd wyjść i nie napisać nic;)Ja wiedziałam,że Ty już coś wykombinujesz co wbije mnie w buty i niestety Ci się udało.
OdpowiedzUsuńCo ja bedę dalej pisać,idę kończyć mój świeczniczuszenieniek marny i mizerny;(
Ja już widzę ten Twój marny i mizerny świecznik. Pomyliłaś literki, powinnaś napisać misterny :)
UsuńKaganek wspaniały. Super pomysł a różyczkami z masy solnej jestem zachwycona.
OdpowiedzUsuńRóżyczki tak na szybkiego na kolanie robione. Miałąm mało czasu i żal mi było słonka, więc robiłam na balkonie, i niestety masa szybko schła
UsuńWow! Kaganek old skool-owy ;) Perfekcyjny i znowu w moim guście!!! Sama bym taki chciała posiadać! Dopracowany idealnie i te cieniowanie/przecieranie na różyczkach - boskie ;) Gratuluje pomysłu i życzę powodzenia w głosowaniu!
OdpowiedzUsuń:) Miło mi to czytać. Fajnie jak można trafiać w czyjeś gusta swoimi wymysłami :) Już się bałam, że tylko mi się podoba :)
UsuńKapitalnie to wygląda.
OdpowiedzUsuńDziękuję Bogusiu :)
UsuńŚwietny pomysł na kaganek i super wykonanie. powodzenia w głosowaniu :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie Monika:)
Na wszelki wypadek nie dziękuję, żeby nie zapeszać :)
Usuńa już myślałam,że całość to masa solna na pierwszy rzut oka, fajnie to wygląda i gdyby nie kolejny pomysł Danusi na zrobienie kilku zdjęć pracy w trakcie wykonywania pewnie dalej tkwiła bym w błędzie "oka"
OdpowiedzUsuńwspaniały pomysł i sliczna praca
OdpowiedzUsuńprzecuddne dzieło!
OdpowiedzUsuńMartuś moja złociutka odwaliłaś kawał dobrej roboty.Tu nie ma co wychwalać, to widać bez gadania i pisania o tym .Jesteś zdolniacha wszechstronna i strasznie się cieszę,że mimo naszych czasami głupot i wariackich wpisów jesteś super "zdolniastą dziołchą" i tego się trzymajmy:)
OdpowiedzUsuńBuziaczki na niedzielę :)
Ps.
Oczywiście życzę powodzenia i trzymam kciuki :)