Wszystkie zdjęcia na tym blogu są mojego autorstwa, nie zezwalam na ich kopiowanie, umieszczanie na innych blogach czy gdziekolwiek bez mojej wiedzy . Nie kradnę i nie chciałabym być okradana. Jeżeli wzoruję się na pracy innej osoby, poinformuję osobę zainteresowana i oznaczę ją pod zdjęciem.

środa, 2 kwietnia 2014

a wszystko przez....

....przez Danusię oczywiście. Na Danutkowe wyzwanie początkowo wymyśliłam sobie kubek szydełkowy. Zerkam do posta, a tam dwa zgłoszenia z szydełkowymi kubkami. No nic, myślę sobie, trzeba zmienić plan. Zaraz potem wpadł mi do głowy kubek kawy z fimo jako zawieszka na łańcuszek. Zrobiłam, owszem. Nic z tego jednak nie wyszło, bo zanim wymyśliłam co by tu jeszcze dorobić, żeby w ogóle opłacało się włączac piec na utwardzanie tworów, moja córcia wzięła kubeczek w swoje łapki i zrobił się taki jakby podobny, ale plaskaty nieco. Miałam zrobić kolejny, ale jakoś tak mi zeszło, że nie zabrałam się za niego w ogóle.
Teraz, kiedy czas wyzwania dobiega końca, żeby nie pozostawać w tyle i jakoś tak się pokazać jednak, że ja nie taka  niepomysłowa jestem, zmajstrowałam mały wyzwaniowy kubeczek ceramiczny. Kubek jest? Jest, hihi
Ulokowałam go w wianku, który oplotłam bluszczem przytaszczonym z wczorajszego spaceru po polach, lasach, bazdrożach i łąkach :)









Brudna robota była :)


Bluszczyk pochodzi z tego lasu



13 komentarzy:

  1. Marta powiem tak - kubek jak kubek jest i to najważniejsze, ale te żonkile/ narcyzy biało pomarańczowe wyszły rewelacyjnie!! I w tym połączeniu z wiankiem i kubeczkiem są cudne. Cieszę się , że aczkolwiek na ostatni moment ale zdążyłaś z drugim wyzwaniem> powodzenia w głosowaniu Ci życzę i słonecznego dnia.

    OdpowiedzUsuń

  2. Połączenie żywych lisci i szydełkowych kwiatów wyszło extra .. hi hi kwiaty zdominowały kubek,ale on tez jest uroczy .

    OdpowiedzUsuń
  3. Martuś chyba mi koment uciekł,ale nie ważne piszę od nowa.
    Otóż kubek jest w swej prostocie piękny,bez udziwnień i wszelkich dodatków.Bo oceniam jego a nie całą oprawę dookoła,która wiadomo,że jest prześliczna.Kurcze nawet moje imię się na nim znalazło a to już niezły zaszczycior mnie spotkał haha:)
    Powodzenia w głosowaniu,które już niebawem :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale komplikacje z tym Twoim kubeczkiem były :) W każdym bądź razie ten co zrobiłaś jest super :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Wpadłam biegiem,dostałam zadyszki,ale nie mogłam nie zobaczyć tego Twojego kubka;))
    No jest ekstra,takiego nie ma nikt;)
    Całość jest świetna,tak to wszytsko super połączyłaś;))
    tak trochę bredzę,zdań nie ukłądam,bo mi farba na włosach schnie i się spieszę;))
    Nie tęsknij,wróce;)))

    OdpowiedzUsuń
  6. hahah snowu moje wszytsk,jejku muszę się nauczyć inaczej klikać w tę kalwiature;)
    Soreczki;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Te zonkile sa niesmowite, nie moge sie napatrzec!

    OdpowiedzUsuń
  8. Kubek cudny, wianek cudny i żonkile cudne. Pomysł piękny !

    OdpowiedzUsuń
  9. pomysłowy,cudny i perfakcyjny

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo pomysłowo:) czasami najprostsze rzeczy są najpiękniejsze :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ale świetny wianuszek! Strasznie mi się podoba!:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja bym była dumna z takiego kubka.

    OdpowiedzUsuń