Dawno dawno temu, za górami za lasami...... bawiłam się papierową wikliną. Zdradziłąm gazety, zdradziłam masę solną, zdradziłam pap mache ..... na rzecz szydełka. To straszna prawda, ale szydełko okropnie wciąga. Pomalutku zaczynam odkupywać swoje grzechy. Z tej okazji powstał pierwszy od ponad roku gazeciak. Kolorów nabrał oczywiście dzięki barwnikom do tkanin siplicol , lekki połysk to oczywiście zasługa satynowego lakieru bezbarwnego. Wkładka uszyta z zasłony, którą kupiłam swego czasu za złotówkę w secendhand/zie właśnie pod kąterm takowych przeróbek. Wkładka z lekkimi zakładkami, ponieważ zależało mi aby na zewnątrz całość była zszyta. Koronka jest chyba starsza ode mnie, wytaszczona z zasobów różności z rodzinnego domu. Zdobienie to oczywiście decoupage na żelazko.
Koszyczek mierzy sobie 26 cm średnicy i 14 cm wysokości, więc jakiś malutki nie jest. Wysatarczający, aby pomieścić kilka moich drobiazgów. Liczyłam dziś na słoneczną pogodę, gdyż taka właśnie raczyła nas przez ostatnie dwa dni. Niestety sę przeliczyłam i dookoła panuje ciemność. Znów trzeba swiecić światło, toteż i zdjęcia nie są najlepszej jakości.
A kto nie widział moim poprzednich gazeciaków, zapraszam TUTAJ na koszyczki wielkanocne, TUTAJ szkatułka z dziewczynką lub np TUTAJ koszyczek w różyczki i inne różności.
Zapraszam do oglądania, oceniania i komentowania
Super! piękne, delikatne i romantyczne - bardzo mi się podoba!
OdpowiedzUsuńAjajaj jaki fajniuśki koszyczek,różyczki,koronki kokardki dopełniają całości .A teraz idę popatrzeń na inne Twe wyplatanki skoro tak ładnie prosisz i proponujesz:)Buziole :)
OdpowiedzUsuńZdolniacha z Ciebie.pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJaki sliczny koszyczek!!! W sekrecie powiem Ci,ze tez czasem mam ochote zdradzic wikline papierowa i zrobic cos z czegos innego...Ciagnie mnie do innych technik,,,ale jakos i tak ciagle wracam do wikkliny brrr
OdpowiedzUsuńPędziłam,leciałam,ale mi się troszkę zboczyło z drogi i dlatego jestem tak późno;)
OdpowiedzUsuńKoszyczek jest piękny.Wielkie ukłony za jego wykończenie,za tę właśnie starą koronkę i za cudną materiałową wyściółkę ;)
Każdy z moich koszyków jest goły,ale gdybym jeszcze kiedyś wróciła do gazetowych rurek,to uszyje im taką samą;)
Piękna plecionka.
OdpowiedzUsuńPodziwiam!
Śliczne :)
OdpowiedzUsuńCudowny- koronka, motyw róż, aż się rozmarzyłam! :)
OdpowiedzUsuńCudo!
OdpowiedzUsuń