Wszystkie zdjęcia na tym blogu są mojego autorstwa, nie zezwalam na ich kopiowanie, umieszczanie na innych blogach czy gdziekolwiek bez mojej wiedzy . Nie kradnę i nie chciałabym być okradana. Jeżeli wzoruję się na pracy innej osoby, poinformuję osobę zainteresowana i oznaczę ją pod zdjęciem.

sobota, 1 listopada 2014

z szycia wzięte

Kiedy wymyślałam kolor na październik na cykliczne kolorki Danutki, wpadłam na pomysł, że skromnie nagrodzę jedną z artystek kolorystek, biorących udział w zabawie. 
Październikowa zabawa dobiegła końca, w sumie powstało 86 wspaniałych prac z brązowym kolorem w roli głównej. Danusia z pewnością szykuje już post z podsumowaniem wyzwania, komponuje piękne kolaże z wszystkimi dziełami i czeka na nowe prace z kolorkiem na listopad.
Słowo się rzekło, więc dziś przedstawiam skromny upominek, jaki zmajstrowałam w ostatnim czasie. 
Spod mojej ręki wyszły dwa dziwactwa, czyli mieszanka polaru z kordonkiem i odrobiną skóropodobnego ustrojstwa, w postaci serduszka i ptaszka. Mi osobiście takie połączenie bardzo się podoba, zamierzam więc stworzyć takich cusiów więcej. Mam nadzieję, że prezencik spodoba się również osobie wylosowanej. 
Jako, że jest to mój drugi post w ciągu niespełna godziny, nie rozpisuję się zbytnio. Pędzę biegiem, żeby ogłosić iż moje dziwolągi polecą do......

........

........

Dobra, najpierw prezentacja, hihi









Chciałam wrzucić krótki filmik z losowania, ale akurat padły mi baterie w aparacie, a zanim je naładuję, minie troszkę czasu. Musicie więc uwierzyć mi na słowo, niedowiarkom zamieszczę  filmik w kolejnym poście. Proszę zgłaszać postulaty w komentarzach :)
Wspaniały generator liczb, pochodzący ze strony www.losowo.pl postanowił, że zdobywczynią upominku będzie.....

...... Osoba, którą wylosował program, jak sama pisze "MA KOTA" a na imię jej Dorota. 
Oczywiście zapraszam na blog o Dorocie i jej kocie, gdzie  znajdziecie piękne karteczki i różne scrapowe cudowności.  

Mam nadzieję, że Dorota przyjmie skromny upominek, który kotem co prawda nie jest, papierkami też nie, ale jest jaki jest :)  

Jeżeli koleżanka przyjmie przesyłkę, proszę o przesłanie adresu pocztowego mailem :)

Kończę marudzenie, zmykam szukać złota. Biorę zaraz sito i pędzę szukać rzeki. Będę cedzić kamyczki, może jakaś grudka mi się trafi, bo przecież trzeba teraz podołać kolorkowi, jaki wymyśliła nam Danutka. 

Życzę Wam robaczki wspaniałego wieczorku i pięknej niedzieli. 
Busssiam mocno, ściskam czule i tak dalej, i tak dalej.....


34 komentarze:

  1. Piękne prace . Ptaszek szczegolnie wpadl mi w oko :)

    OdpowiedzUsuń
  2. świetne szyjątka. Kobieto o wielu talentach cudnie Cie maszyna słucha. Ptaszynk i serducho boskie. Dorotce gratuluje szczęścia w losowaniu !!
    Pozdrawiam serdecznie i pokornie przepraszam, okresu nie miałam - taki jeden z gorszych dni, ale nie powinnam była się wtrącać, znowu mnie jakiś diabeł pokusił. Obiecuję poprawę i będe już grzeczną dziewczynką.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Każdemu może się zdarzyć gorszy dzień :) A z diabłem lepiej nie zadzierać, bo kusi cholera, a z babami szczególnie daje sobie świetnie radę, hihi. Szyjątka kochana ręcznie majstrowane :) Maszyna moja zbuntowana jest niestety. Do przodu fastryguje, właściwe szycie tylko do tyłu :)

      Usuń
  3. super serducho a ptaszek cudowny - no i oczywiście gratuluję Dortośle ce takich śliczności - buziaki ślę Marii

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetne stworki polarowe! A ten ptaszek jest na prawdę uroczy i słodziutki :)
    Gartuluję Dorotce i pozdawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Oczywiście jak jakieś losowanie,to Danutka jak zwykle się nie załapuje na szczęśliwy numerek haha:)
    Chyba zabiorę zabawki i zmienię podwórko .
    A poważnie to gratuluję Dorotce i coś mi mówi,że ona podziękuje znów jakimś fajnym rymem czy wierszykiem .
    Martuniu prześliczną nagrodę dla niej przygotowałaś ,aż troszkę zazdroszczę tego ptaszorka i serducha ,ale co tam zrobię sobie z papieru podobnego,bo przecież szycie i ja to dwa różne światy
    Dzięki za brązowy kolorek,za to ,że jesteś i włączyłąś się tak fajnie do zabawy.
    Buziaki ogromniaste lecą ode mnie w kierunku zachodnim do Cię :)

    OdpowiedzUsuń
  6. No tak Dorotka piękniusie cusie dostanie , a mi pozostaje płacz i zębów zgrzytanie;)
    A tak serio gratuluję Dorotce będzie miała śliczności:) Tobie gratuluję pomysłowości i świetnego wykonania obu prac:) Są śliczne, pełne uroku oraz w bardzo fajnych kolorkach. Twórz twórz więcej tych cusi bo są superowe!
    Ptaszek po głowie mi chodzi;) no tylko bez skojarzeń mi tu proszę ha ha ha:) Mam zrobić 3 ptaszki dla dziewczynki na ubranie choinki. - jest to dla mnie nie lada wyzwanie...A Tobie udało się takiego cudaśnego zrobić:)
    Martusiu dziękuję za październikowy kolorek:) Dzięki niemu zrobiłam pracę, która pewnie odkładana by była na zaś;)
    Pozdowionka Kasia

    OdpowiedzUsuń
  7. No i teraz Dorota ma kota i będzie mieć ptaszorka :-D jej szczęście znać granic nie będzie ;-)

    OdpowiedzUsuń
  8. wspaniale,fajny pomysł z ta koroneczką

    OdpowiedzUsuń
  9. Śliczności... Bardzo mi się podobają kolorki. Pozdrawiam cieputeńko :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Martuś!
    Śliczności dla Dorotki masz!
    Oczka me uradowane, bo szyjątka Twe wspaniałe. I choć w dołku zazdrość mała, boś nie mnie wylosowała, to gratki swe Wam składam:-D
    Tobie... za powera, za inspiracji wór niemaławy, za cudowny kolor zabawy, za to szycie Twe. A Dorotce... za to, że szczęściarą została i Twe cuda wylosowała!!!
    Pozdrowionka ślę :-D

    OdpowiedzUsuń
  11. Uroczy ptaszek :)
    Pozdrawiam i dziękuję za miłe słowa :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I jak będziesz mieć ochotę zapraszam do siebie po wyróżnienie http://decupogodzinach.blogspot.com/2014/11/wyroznienie.html
      pozdrawiam

      Usuń
  12. Piękne zawieszki, bardzo eleganckie ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. No to szczęściara z tej Doroty. Oby tylko kot nie zainteresował się ptaszkiem :-)

    OdpowiedzUsuń
  14. Gratuluję Dorotce, a Tobie dziękuję za zabawę:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Fajne cacuszka dostanie Dorotka, co to ma kotka. Gratulacje dla Doroty i dla Ciebie Marto za pomysł na kolorek i nagrody:)))))))

    OdpowiedzUsuń
  16. Piękne serduszka, podziwiam i pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  17. śliczne serduszko i ptaszek, gratuluję Dorotce

    OdpowiedzUsuń
  18. Superowa nagroda i szczerze gratuluję "wylosowanej" :) Dziękuję też za wspaniałą wspólną zabawę :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  19. w losach to raczej szczęścia nie mam ale prace piękne szkoda że mnie ominęły. za to gratulacje szczęśliwie wylosowanej

    OdpowiedzUsuń
  20. gratuluję Dorocie bo jest czego, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  21. Zabawa a tym kolorem była przednia, dzięki :) A Twoje tworki są śliczne, już zazdroszczę tej szczęściarze :) ptaszek mnie zauroczył :)

    OdpowiedzUsuń
  22. No zmiana nastroju,bo po tym poprzednim poście az mnie...
    Kochaniutka,cuda poczyniłas i kocham twoje serducho i Twojego ptaszora.
    Chyba sobie tez coś uszyję,bo sama nie wiem co mam robić,pomysłów nie ma,weny nie ma,więc ściągnę pomysł od Ciebie;)
    Nie skopiuje oczywiscie,ale cos podpatrzę;)
    Buziaki;)

    OdpowiedzUsuń
  23. Wow ! ależ pięknie sobie poszyłaś , cudnie ;-)

    OdpowiedzUsuń
  24. jakie dziwolągi???!!! Toż to cudo!!!! PIĘKNIE ;-)))

    OdpowiedzUsuń
  25. Gratulacje dla Doroty - kot będzie miał ślicznego ptaszka do towarzystwa :D

    OdpowiedzUsuń
  26. Piękne serducho i ptaszek! Takie prezenty są najcenniejsze! Serdecznie gratuluję obdarowanej!

    OdpowiedzUsuń
  27. gratulacje :D piękny ptaszek i serduszko :D

    OdpowiedzUsuń
  28. kopara mi opadła!

    i sie rozspypała, jak pozbieram to wrócę! ;-O

    OdpowiedzUsuń
  29. no właśnie!
    tak się zachwyciłam ptaszkiem, że pobiegłam co prędzej na koniec w komentarzu się powywewnętrzniać i mało brakowało a bym przegapiła! :-)

    Martuś baaaaaaaaaaardzo dziękuję
    za cudne dzieło twoich łapek, bo ja ptaszki bardzo!
    ( nie żebym nimi koty karmiła, one jedzą dżem)

    a wydawało mi się, że fortuna jakoś tak mnie ostatnio opuściła.... i stresy same dookoła...
    nie masz pojęcia jak bardzo poprawiłaś mi humor na koniec tego niefajnego dnia! :-DDDDDDDDDDDD

    aha, kota jest wegetarianką! :-) żeby nie było...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. aha!
      I ja niestety nie rymuję
      ale bardzo, bardzo dziekuję
      ;-D

      Usuń